DIECEZJA RADOMSKA
Czciciele św. Rity modlili się w Nieświniu

W sobotę, 22 lutego br. w kościele w Nieświniu odbyło się kolejne spotkanie czcicieli Św. Rity. Dzień ten miał szczególne znaczenie, bowiem przypadło też Święto Katedry św. Piotra.
- Jak co miesiąc gromadzimy się w tej świątyni, by celebrować Eucharystię i modlić się za wstawiennictwem Św. Rity, patronki spraw trudnych. Jej życie to niezwykły przykład miłości, przebaczenia i niezłomności w wierze. Św. Rita, mimo licznych trudności i cierpień, zawsze kierowała swoje serce ku Bogu całkowicie Mu ufając.
Przybywając dziś do tej świątyni, otwórzmy nasze serca na łaski, które Św. Rita pragnie nam wyprosić. Prośmy o jej wstawiennictwo w naszych intencjach, zarówno tych radosnych, jak i trudnych. Ufamy, że nasz Pan wysłucha naszych próśb - zachęcił w słowach wstępu do liturgii ks. Stanisław Nowak proboszcz parafii św. Barbary w Nieświniu.
Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. Prałat dr Jarosław Wojtkun, proboszcz Bazyliki św. Kazimierza w Radomiu. Ks. Jarosław w kazaniu nawiązał do psalmu przypadającego na święto katedry Św. Piotra: "Pan mym pasterzem nie brak niczego”, odnosząc kolejne zwrotki modlitwy psalmisty do życia Św. Rity. - Kościół w modlitwie dzisiejszej kolekty nawiązuje do sytuacji obecnego świata, nazywając ją zamętem, z racji tej, że zwracamy się: Panie Boże spraw, aby pośród spraw tego świata, w jakim żyjemy, abyśmy mieli ten fundament, do którego się odwołujemy, którego się trzymamy, potrzebujemy. Tego uczy wiara św. Piotra. Tego naucza Kościół, który jest rodzajem pewnej kotwicy, abyśmy nie płynęli, uniesieni prądami tego świata, gdzieś donikąd, w kierunku, który prowadzi do zguby. Zgodnie ze słowami, które Jezus skierował do Piotra „Ty jesteś skałą”, wiemy do kogo mamy się odwoływać, wiemy na kim mamy się opierać. W dzisiejszym świecie panuje trend: ja sobie sam załatwię wszystko z Panem Bogiem, niepotrzebny mi Kościół, niepotrzebni księża. A ja tu widzę kolejki do konfesjonałów, „co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie”. Jezus powierzył Kościołowi , kapłańskie słowo „ja odpuszczam tobie grzechy”. Każdy z nas jest w pozycji, kiedy potrzebuje pojednania z Panem Bogiem, bo nie o własnych siłach, tylko mocą przekazaną Kościołowi przez Jezusa Chrystusa. Świat dziś bawi się grzechem, bagatelizuje grzech.„Zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”, słowa dzisiejszego psalmu odnoszą się do życia Św. Rity. Ona po związku z emocjonalnym mężem, po śmierci synów, można powiedzieć trudnym małżeństwie i trudnym macierzyństwie, stara się wstąpić do zakonu, bo jak pisze psalmista „ zła się nie ulęknę”. Bo Rita w każdej sytuacji życia była kobietą pokoju - mówił ks. Jarosław Wojtkun.
„Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną”, bo w życiu Rity w każdym momencie znajdujemy ślad przebaczenia „i zamieszkam w domu Pana po najdłuższe czasy”.
Postać Rity jest jaśniejącym śladem Boga w naszym życiu. Święta Rita doskonale rozumie ból i cierpienie ludzkie. Przez swoją modlitwę i wstawiennictwo zyskała sobie wielu czcicieli, którzy przychodzą do niej z intencjami i prośbami, zakończył nabożeństwo ks. proboszcz Stanisław.
Zapraszamy do Św. Rity w Nieświniu już 22 marca, o godz. 18.00.



